Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki

Rodzina Kuszlów

Historia dziedziców Przytoczna – Kazimierz i Maria Kuszell
Dziedzicami miejscowości Przytoczno byli Kazimierz i Maria Kuszell. Historia ich znajomości zaczęła się w 1918 roku, kiedy to poznali się studiując rolnictwo na SGGW w Warszawie. Kazimierz i Maria pobrali się w 1922 roku. Zamieszkali razem w miejscowości Przytoczno w majątku ziemskim podarowanym jako prezent ślubny przez rodziców pana Kazimierza. Utworzono tu ośrodek rolno-przemysłowy. Powstała szkółka drzewek owocowych i sad na obszarze 60 hektarów. Była tutaj również suszarnia chmielu, młyn parowy, cegielnia, gorzelnia, gospodarstwo rybne oraz hodowla karakułów. Pan Kazimierz miał ogromny wpływ w powstaniu wiejskiego ośrodka zdrowia, którego wspomagał finansowo i organizacyjnie.
Podarował również gminie teren pod budowę szkoły wraz z budulcem z pobliskiego lasu oraz z cegielni. Pomógł również pogorzelcom we wsi Charlejów, którą spalono w czasie wojny. Działał aktywnie w spółdzielczości mleczarskiej. Podczas II wojny światowej został kwatermistrzem w AK na okręgu Łuków. Wspierał również finansowo wysiedleńców z Wielkopolski.
Pan Kazimierz był synem Wacława Kazimierza i pani Róży Marii z Orsettich.
W 1921 roku brał udział w III Powstaniu Śląskim oraz w licznych akcjach dywersyjnych, był członkiem grupy dywersyjnej „Wawelberg”. Odznaczono go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Z ciekawostek wspomnieć należy fakt, iż Maria była z pochodzenia Żydówką, mimo iż wychowano ją w religii katolickiej. Wraz z Kazimierzem należała ona do Polskiej Partii Socjalistycznej. Udzielała się społecznie współpracując z Kołem Gospodyń Wiejskich oraz organizując służbę zdrowia na terenie gminy. Pomagała jeńcom wojennym w obozach jenieckich. Wysyłała im paczki żywnościowe. Pani Maria wraz z mężem wychowywała siedmioro dzieci – dwóch synów : Andrzej Ignacy, Antoni oraz pięć córek : Helena, Barbara, Jadwiga, Janina i Katarzyna.
Kazimierz i Maria Kuszell gościli w swoim domu wielu przyjaciół z ich całymi rodzinami. Jesienią 1939 roku kiedy to wybuchła woja w ich domu schronienie znalazła liczne rodziny między innymi rodzina Serejskich : Marian, z pochodzenia Żyd, który był historykiem i profesorem Uniwersytetu Warszawskiego, jego żona Janina – Polka oraz ich dzieci Leszek i Krysia wraz z matką Janiny – panią Winiarzową. Niestety w 1941 roku pan Marian Serejski przebywając w jednej z pobliskich wsi, został zatrzymany w tzw. łapance i osadzony w Oświęcimiu. Po roku wypuszczono go na wolność. Powrócił on do Przytoczna z rozkazem cotygodniowego meldowania się na posterunku żandarmerii.
W posiadłości dziedziców Przytoczna przebywali również żona pana Oskara Bartla - polskiego nauczyciela z gimnazjum w Warszawie, w którym uczył się najstarszy syn Andrzej Kuszell. Państwo Kuszell pomogli pani Zofii Bartel. Była ona również z pochodzenia Żydówką, dlatego musiała się ukrywać jako Jadwiga Idzikowska i podawać się jako narzeczona swojego męża, dzięki czemu mógł on bez jakichkolwiek podejrzeń odwiedzać ją w Przytocznie.
Kuszllowie pomogli również pani Rysi Kłos, która została praktykantka w ich gospodarstwie. Była u nich od 1942 roku. U państwa Kuszell ukrywało się małżeństwo Józefa i Hanny Piechowiczów z synem Andrzejem.
Wszystkie wyżej wymienione osoby, które znalazły swoje schronienie w posiadłości państwa Kuszell w Przytocznie ocalały.
Mieszkańcy tutejszej miejscowości wiedzieli o pochodzeniu swojej dziedziczki – o tym, że jest Żydówką. Jednak była ona nigdy prześladowana. Szantażowano z jej powodu jej teścia, pana Wacława Kuszell. Grożono mu donosem na synową. W zamian za milczenie szantażystka domagała się kawałka ziemi. Pan Wacław zgodził się i oddał kawałek ziemi jako żądany okup. We wsi zdarzały się również liczne napady przez partyzantów, podczas których zawłaszczono i zabierano żywność. W grudniu 1942 roku podczas jednego z takich napadów zginął pan Kazimierz Kuszell, który stając w obronie swych córek zmarł od postrzału z rąk oprawców. Pochowano go na cmentarzu w Przytocznie.
We wrześniu 1944 roku nastąpiło wkroczenie wojsk sowieckich na tereny Lubelszczyzny, skutkiem czego znacjonalizowano majątek Kuszllów, który został w całości przejęty przez Państwowe Nieruchomości Rolne jako gospodarstwo uprzemysłowione.
Dziedziczka z Przytoczna – pani Maria ze swoimi dziećmi została wyrzucona ze swojego majątku bez żadnych środków do życia i przeprowadziła się do Warszawy. Pracowała zarobkowo na utrzymanie rodziny między innymi w Otwocku, gdzie prowadziła dom wypoczynkowy „Kasztelanka”, należący do Spółdzielni „Społem”.
W późniejszych latach pracowała w spółdzielczości pracy na terenie Warszawy. Z ciekawostek należy dodać fakt, iż wszystkie dzieci dziedziców z Przytoczna zdobyły wyższe wykształcenie. Córka Helena była plastyczką. Barbara architektem krajobrazu, uczestniczyła w Powstaniu Warszawskim, odznaczono ją Krzyżem Walecznych. Jadwiga była filologiem klasycznym. Córka Janina pedagogiem. Katarzyna została inżynierem zawodu rolnik, a pracowała jako specjalista w hodowli zwierząt futerkowych, trzody chlewnej i ryb. Odznaczono ją Krzyżem Kawalerskim Odrodzenia Polski. Syn Antoni z wykształcenia był fizykiem i pracownikiem UW w Białymstoku. Syn Andrzej zginął jako partyzant w Gręzówce pod Łukowem w sierpniu 1944 roku. Odznaczono go Krzyżem Walecznych.

Pogoda

Kalendarium

Rok wcześniej Miesiąc wcześniej
Kwiecień 2024
Miesiąc później Rok później
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nie
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5

Imieniny

Zegar

Facebook

 

KLUB WIEDZY

Książka na telefon

PROJEKT

Projekt "Z Jeziorzan na spotkania z kulturą" w ramach Programu Kultura Dostępna dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury - państwowego funduszu celowego".